Szybko zleciało :-). Pewnie dlatego, że wydarzyło się sporo miłych rzeczy w tym tygodniu: dzisiejszy hummus z rozmarynem i chrzanem w Bejrucie, pierwszy odcinek Mostu na Sundem (wciąga!), prezenty, poprawiający humor Alexander McCall Smith tym razem z książkową serią The Corduroy Mansions, tajemnicza przesyłka (pokażę wkrótce), a przede mną weekend na wsi.
Żeby podzielić się tą energią przesyłam moje ulubione nakręcacze:
Tajemnicza przesyłka? Hmm...
OdpowiedzUsuńMost nad Sundem? To recenzowany przeze mnie duńsko-szwedzki serial?
OdpowiedzUsuńOczywiście :-)
UsuńPrzyjemne miejsce na relaks. Miłego oglądania Mostu nad Sundem.
OdpowiedzUsuń