niedziela, 18 września 2011

Inspiracje

Wraz ze zmianą pory roku zmieniają się moje upodobania. We wnętrzu marzy mi się więcej drewna w ciepłym miodowym kolorze. Zamiast bieli, na ścianach:  indygo, burgund i oberżyna. Na stole też chętnie zobaczyłabym oberżynę i może odrobinę bordo (oczywiście w postaci smakowitego bordeaux). W szafie sweter w warkocze i dużo karmelowej skóry. Jesienią należy się dogrzewać w każdy możliwy sposób, również otaczając się bardziej nasyconymi, głębokimi barwami. I jeść zupy - to podobno bardzo ważne. Wczorajszy obiad sponsorował krem z pomidorów. A dzisiejszy - pikantny kurczak tikka masala.










Zdjęcia: z sieci.
http://moodboard.typepad.com/my_weblog/
http://awelltraveledwoman.tumblr.com/
http://modernhepburn.tumblr.com/
http://sweetsuitechic.tumblr.com/
http://www.thesartorialist.com/
Sweter w warkocze: Confashion

niedziela, 11 września 2011

100 lat stylu

Zobaczyłam na Cup of Joe i muszę się podzielić: "100 years of East London style in 100 seconds. Sept 13th 1911 - Sept 13th 2011".


Co Wam się najbardziej podoba? Ja biorę lata '30, '40 i 2011.  Bardzo lubię też końcówkę, czyli to co sama przerabiałam w swoim, wydawało mi się, krótkim modowym życiorysie. Jest etno z lat '90, sportowo-skate'owy styl  przełomu tysiąclecia, moda na neo-hippie z lat chyba około 2007, którą sama intensywnie przechodziłam. Zatem filmik można uznać za uniwersalny,  charakteryzujący nie tylko Londyńczyków.

wtorek, 6 września 2011

W roli głównej: kolor!

Czy często zdarza się, że nowy produkt Was kompletnie zaskakuje? I to w pozytywny sposób? Przyznam, że mnie raczej rzadko. Mnóstwo jest rzeczy, które mi się podobają i budzą chęć posiadania. Ale prawdziwe zaskoczenie połączone z uderzeniem dolnej szczęki o parkiet w geście godnym postaci z kreskówki? To niestety jak z deszczem perseidów: zdarza się raz do roku, a i tak akurat chmury wszystko zasłonią. Tym większa jest moja radość, że mogę pokazać Wam Andy Pop. To wysokiej jakości srebrna biżuteria, której centralnym elementem jest kolor. W dodatku kolor wymienny. W zależności od: nastroju, mody, dnia tygodnia, okazji, torebki, koloru lakieru paznokci itd sama wybierasz "oczko". No dobrze: ale jak  wymienny? I tu właśnie moje wielkie "łał": kolor to plastelina. Nietoksyczna, niebrudząca, intensywna, którą możesz wymienić sama.
Andy Pop. powstał z inicjatywy dwójki projektantów: Marii Kuboszek i Tomasza Woźniaka. Zafascynowani szlachetnością i strukturą srebra poszukiwali możliwości stworzenia z niego biżuterii pozwalającej na kreatywną zmianę nie tylko twórcy, ale też właścicielowi. Pomysł z plasteliną to powrót do okresu niczym nieskrępowanej wyobraźni - dziecinstwa. 
Miałam okazję sprawdzić biżuterię Andy Pop. na żywo: to wciąga!






Po więcej zdjęć i informacji zapraszam na:
http://www.facebook.com/andypopart
Film instruktażowy:
http://www.youtube.com/watch?v=HcjvZhuzkUg
Strona już wkrótce:
http://andypop.pl/